2 stycznia po śniadaniu bp Ryszard pojechał na lotnisko do Warszawy i o g. 14.00 odleciał do Genewy. Tutaj na lotnisku spotkał się z ks. prał. Krystianem Gawronem, Rektorem Polskiej Misji Katolickiej w Szwajcarii, i jednym panem z zaprzyjaźnionej rodziny. Z lotniska pojechał najpierw na herbatę do tej rodziny, a później do kościoła p.w. św. Teresy, gdzie odprawił mszę św. dla Polaków z Genewy z okazji I piątku miesiąca. W homilii mówił o zachowywaniu i przekazywaniu wartości chrześcijańskich wyniesionych z ojczyzny. Po mszy św. miało miejsce spotkanie opłatkowe z Rodakami w sali parafialnej. Gdy przyjechał do PMK w Marly k. Fryburga na nocleg i kolację była już późna a noc.
3 stycznia przed południem - czas wolny na odpoczynek i pracę domową. Po obiedzie miało miejsce spotkanie opłatkowe w kaplicy PMK w Marly z przedstawicielami Fundacji im. O. Bocheńskiego na Rzecz Katolickiego Domu Polskiego w Marly, Ogólnoszwajcarskiej Rady Duszpasterskiej i Stowarzyszenia Przyjaciół PMK w Marly. Po tym spotkaniu wszyscy uczestnicy w liczbie kilkunastu osób przeszli na zebranie do sali, gdzie każdy mógł się przedstawić i powiedzieć o organizacji, którą reprezentuje. Wszyscy razem zastanawiali się w jaki sposób dopomóc Polskim Misjom w Marly i w Zurychu, aby lepiej mogły służyć naszym Rodakom w Szwajcarii. Po kolacji bp Karpiński przewodniczył koncelebrowanej mszy św. w kaplicy. W homilii ks. Biskup podkreślił aktualność przesłania Prologu ewangelii św. Jana o Słowie, Które stało się ciałem. Po mszy św. i krótkim spotkaniu z obecnymi na niej bp Ryszard pojechał z ks. prał. Włodzimierzem Czerwińskim, rektorem PMK w części niemieckojęzycznej Szwajcarii, na nocleg do Zurychu.
4 stycznia rano ks. Biskup pojechał z ks. Czerwińskim na spotkanie z Rodakami w Zugu. Miało ono miejsce w kaplicy polskich Sióstr Klawerianek. Po mszy św. - spotkanie opłatkowe przy kawie w jednej salce klasztornej. W godzinach południowych bp Ryszard celebrował mszę św. w kaplicy podziemnej kościoła Matki Bożej w Zurychu i spotkał się w sali przy kawie z uczestnikami. Po obiedzie u jednej polskiej rodziny bp Ryszard pojechał do Zuchwilu k. Solury, gdzie również celebrował mszę św. dla Polaków. We wszystkich trzech homiliach ks. Biskup nawiązywał do dzisiejszej uroczystości Objawienia Pańskiego, obchodzonej w niektórych diecezjach szwajcarskich i mówił o różnych sposobach objawiania się Boga we współczesnym świecie. Wszędzie był witany przez przedstawicieli rad duszpasterskich poszczególnych i nawet sąsiednich ośrodków. Po mszy św. w Zuchwilu odwiedził polską kaplicę i zatrzymał się przy pomniku Tadeusza Kościuszki. Spotkanie opłatkowe w sali parafialnej było połączone z kolacją dla wszystkich uczestników. Na nocleg ks. Biskup powrócił do PMK w Marly.
5 stycznia przed południem bp Karpiński został zaproszony na spotkanie przez bpa Norberta Brunnera, biskupa diecezji Sion, odpowiedzialnego za duszpasterstwo obcokrajowców w Szwajcarii z ramienia tutejszego Episkopatu, do jego rezydencji w celu omówienia różnych problemów związanych z duszpasterstwem polskim w Szwajcarii. W spotkaniu wziął udział także p. Urs Köppel, dyrektor krajowy tzw. "Migratio", która zajmuje się stroną praktyczną duszpasterstwa obcokrajowców w tym kraju. Po spotkaniu bp Brunner zaprosił uczestników i ks. prał. K. Gawrona na obiad do restauracji na miejscowym lotnisku. Później bp Ryszard odwiedził polskie Siostry Opatrzności Bożej, pracujące w domach opieki społecznej w Sionie i w Vispie, aby im podziękować za ułatwianie Polakom miesięcznych spotkań na mszach w kaplicach tych domów. Wieczorem ks. Biskup odwiedził miejscowość turystyczną Zermatt, położoną u podnóża góry o tej samej nazwie. W drodze powrotnej odprawił mszę św. i wygłosił homilię o objawieniu Pańskim dla niedużej grupy Polaków w Monthey. Na kolację i na nocleg powrócił do Marly.
6 stycznia rano ks. Biskup pojechał pociągiem z Fryburga do Zurychu, aby o g. 10.00 wziąć udział w siedzibie wikariatu biskupiego w posiedzeniu z Centralną Komisją Kościoła Kościoła-Rzymskokatolickiego na temat poszukiwania nowego miejsca dla Polskiej Misji Katolickiej, ponieważ dotychczasowe okazuje się za szczupłe. W spotkaniu wzięli udział: p. Fredy M. Isler, przewodniczący Komisji, bp Paul Vollmar rezydujący w Zurychu, dwóch kapłanów szwajcarskich, ks. prał. Włodzimierz Czerwiński i jeden świecki przedstawiciel wspólnoty polskiej. Najbardziej optymalne wydaje się przeniesienie wspólnoty polskiej do innego kościoła parafialnego w Zurychu, gdzie są odpowiednie pomieszczenia na msze św. i na spotkania wiernych oraz na katechezę dzieci i młodzieży. Konkretna propozycja została podana zestrony miejscowego biskupa, wymaga ona jednak jeszcze uzgodnień z aktualnym proboszczem tej parafii i z radą parafialną. Bardzo konstruktywne spotkanie zakończyło się wspólnym obiadem w stołówce wikariatu, po czym bp Ryszard w towarzystwie ks. Czerwińskiego złożył wizytę p. Jerzemu Margańskiemu, Ambasadorowi RP w jego rezydencji w Bernie i powrócił do Marly. Wieczorem w towarzystwie ks. Gawrona złożył wizytę bp. Bernardowi Genoud we Fryburgu i nieco później bp. Pierre Burcher w Lozannie. Tutaj wieczorem odprawił mszę św. dla Polaków w parafii wietnamskiej i spotkał się z uczestnikami na opłatku w sali parafialnej. W homilii mówił o tajemnicy Objawienia Pańskiego realizującej się w trudnych warunkach, zwłaszcza na Wschodzie, na terenach dawnego Związku Radzieckiego i w dalekiej Azji, np. w Wietnamie. W czasie spotkania ks. Biskup podzielił się propozycjami co do dalszego funkcjonowania PMK w części francusko-języcznej Szwajcarii. Na kolację i nocleg powrócił ks. Biskup do Marly.
7 stycznia rano bp Ryszard celebrował Mszę św. w języku francuskim w kaplicy PMK w Marly, dla wiernych, którzy chętnie przychodzą tutaj na modlitwę w ciągu tygodnia. Później złożył wizytę bp. Pierre Farine w Genewie i abp Silvano Tomasi C.S., Nuncjuszowi Apostolskiemu przy ONZ i Organizacjach międzynarodowych w Chambésy oraz nawiedził kaplicę w gmachu Światowej Rady Kościołów w Genewie. Podczas obiadu w restauracji na lotnisku w Genewie spotkał się jeszcze raz z p. Urs Köppel ze szwajcarskiego biura Konferencji Episkopatu do spraw migracji i z przedstawicielami polskich fundacji i stowarzyszeń, wspierających PMK w Marly, aby omówić konkretny program dofinansowania tejże misji. Wieczorem odleciał do Warszawy i powrócił do Lublina.